bez pretensji
  • wulgaryzmy na lekcji języka polskiego
    30.11.2012
    30.11.2012
    Szanowni Państwo!
    Coraz bardziej przeraża mnie wulgaryzacja języka, zwłaszcza młodzieży. Nawet nauczyciele propagują wulgaryzmy podczas lekcji: pewna polonistka bez skrupułów używa przymiotnika, którego tu nie przywołam, a który stał się popularnym synonimem słów świetny, niezwykły, fajny; inna nauczycielka tłumaczy dzieciom zasady ortografii na przykładzie wulgaryzmów. Jak można walczyć z tym zjawiskiem? Czy w ogóle uważają je Państwo za niebezpieczne dla polszczyzny?
    Z poważaniem
    Licealista
  • rościć
    23.04.2010
    23.04.2010
    Dzień dobry,
    obecnie słowo rościć występuje najczęściej ze słowami sobie prawo do albo pretensje do. Czy kiedykolwiek ten czasownik występował bez żadnych innych wyrazów? Chodzi mi konkretnie o połączenie rościć + dopełniacz, nawet bez przyimka, np. „Nie rość robie tego, co do Ciebie nie należy”. Jeśli tak, to byłabym wdzięczna również za informację, kiedy (wiek).
    Pozdrawiam serdecznie,
    Joanna Repeć
  • formuły powitalne
    1.11.2013
    1.11.2013
    Szanowni Państwo,
    pozwolę sobie nie tyle na pytanie, ile na podzielenie się myślą, być może godną rozważenia (publikacji – już niekoniecznie, choć i to pozostawiam przecież Państwa uznaniu). Doświadczenie podpowiada, że dostrzeżony u siebie błąd lub językowa niezręczność, wcześniej notorycznie popełniane, zaczynają razić ze szczególną siłą, co wynika najpewniej z jednej z najwspanialszych człowieczych właściwości – wstydu. Zarazem jednak przykrości dostarcza zarówno bycie osobiście pouczanym, jak i karcenie. Stąd dobrze rozumiem, że przestali Państwo tępić zwrot Witam!, gdy otwiera mejle, mimo że czytanie go w listach na stronie Poradni skłania ku przedsiębraniu podobnych rozpoczęć. Być może jednak – oszczędnie, delikatnie i potencjalnie skutecznie – w zakładce zadaj pytanie, koniecznie przed formularzem, warto umieścić taką lub ową wiadomość, która by nieszczęsne witania zwalczała; albo – zbiór wypisków z korespondencyjnych prawideł? Niechby ktoś poczuł się urażony, niechby snobizm zarzucał – myślę, że korzyści i tak byłoby bez porównania więcej.
    Kreślę się z poważaniem
    — Mieszko Wandowicz

    PS Tutaj przyznam, że marzy mi się, iżby w polszczyźnie, nade wszystko polszczyźnie mejlowej, zaistniała forma, może odrobinę przewrotna, rozwiązująca wszelkie powitaniowe kłopoty – obecne, gdy trudno wybrać odpowiedni zwrot grzecznościowy: „Proszę witać, Szanowni Państwo, proszę serdecznie witać!”. Nadrzędność adresata, a przeto tego, który odgrywa rolę gospodarza, zaznaczona jest wyraźnie, uprzejmość nie powinna, jak sądzę, budzić poważniejszych zastrzeżeń, pytanie zaś, jakim mianem określić odbiorcę, w dodatku ostrożnie nakłanianego do życzliwości, jeżeli nie znika, to przynajmniej się oddala. Na mejle rozpoczęte słowami Proszę witać odpisywałbym z olbrzymią przyjemnością. (Rzecz jasna w odpowiednim kontekście; szczegółowe wytyczne są zresztą do przemyślenia, swoboda zaś – póki nie w nadmiarze – językowi przecież tylko służy).
  • jacuzzi i medley
    11.04.2002
    11.04.2002
    Szanowni Państwo,
    Chciałbym zastąpić słowo jacuzzi, znaczące tyle, co 'wanna do hydromasażu' wyrazem polskim, krótkim i jednoznacznym. Słowo jacuzzi to nazwa firmy założonej przez dwóch braci (pochodzących z Włoch) Jacuzzi. Wyraz ten, mimo że zadomowił się już w mowie polskiej (prasa fachowa, program Big Brother), nie ma swojego polskiego odpowiednika. Czy można użyć zastępczo słowa dżakuzi?
    Druga moja wątpliwość to wyrażenie na płycie Krzysztofa Krawczyka Medley jubileuszowy. Czy jest ono poprawne i czy nie lepiej brzmiałoby wiązanka (przebojów) jubileuszowa?
    Zaznaczam iż obu słów nie ma w żadnym z posiadanych przeze mnie słowników.
    Proszę o odpowiedź.

    Pozdrawiam
    Janusz Gramse
    Gniezno
  • rościć (sobie)
    7.09.2014
    7.09.2014
    Czy słowa rościć – poza utworzonym od niego gerundium – można używać bez sobie?
  • z jednej strony..., z drugiej strony...

    7.03.2023
    23.02.2023

    Czy zwrot „z drugiej strony” może być używany w języku oficjalnym (np. w pracy dyplomowej)?

    Spotkałam się również ze stwierdzeniem, że wyrażenie to jest zapożyczeniem z angielskiego "on the other hand" – ciekawi mnie, czy tak faktycznie jest.

Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego